35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego – kolneńskie obchody

13 grudnia o godz. 8:00 w kościele św. Anny w Kolnie odprawiono uroczystą mszę świętą w intencji Ojczyzny. Nabożeństwo koncelebrowali: Dziekan Kolneński ks. Stanisław Uradziński, ks. Artur Akimowicz i kapelan „Solidarności” ks. Janusz Kubrak. W obchodach 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego wzięli udział przedstawiciele władz miasta i powiatu kolneńskiego, funkcjonariusze z KPP w Kolnie i związkowcy m. in.: przewodniczący NSZZ „Solidarność”  oddział w Kolnie –  Andrzej Charubin oraz Ireneusz Mieczkowski i Stefan Ruchała – obaj internowani w grudniu 1981 r.
– Dzień, który dzisiaj wspominamy zapisał się krwawą kartą w historii naszego narodu – mówił ksiądz dziekan. – Udziałem w tym nabożeństwie chcemy oddać cześć wszystkim, którzy swoim życiem, zdrowiem i odebraniem dobrego imienia przypłacili walkę o godność każdego obywatela. Za głoszenie prawdy zamordowany został bł. ks. Jerzy Popiełuszko, który stał się symbolem uosabiającym tamte haniebne dla naszego kraju czasy – usłyszeli uczestnicy wtorkowych obchodów.
Pod tablicą kapelana „Solidarności”, po skończonym nabożeństwie, złożono kwiaty i zapalono znicze. Hołd bohaterom grudniowych wydarzeń oddano też przy pomniku „Solidarności”. Władze samorządowe miasta i powiatu kolneńskiego, przedstawiciele duchowieństwa i związkowcy złożeniem kwiatów uczcili pamięć tych, którzy swoją odwagą zapoczątkowali budowę demokratycznego państwa.
13 grudnia 1981 r. Polacy obudzili się w nowej rzeczywistości. Kolejne pokolenie doświadczyło zagrożenia wolności – tym razem nie ze strony najeźdźcy lecz polskich władz. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób – łącznie w czasie stanu wojennego liczba internowanych sięgnęła 10 tys. W więzieniach znalazła się znaczna część krajowych i regionalnych przywódców Solidarności, doradców, członków komisji zakładowych dużych fabryk, działaczy opozycji demokratycznej oraz intelektualistów związanych z Solidarnością. Od godz. 22 do godz. 6 rano wprowadzono godzinę milicyjną, a na wyjazdy poza miejsce zamieszkania potrzebna była przepustka. Korespondencja podlegała oficjalnej cenzurze, wyłączono telefony, uniemożliwiając między innymi wzywanie pogotowia ratunkowego i straży pożarnej. Większość najważniejszych instytucji i zakładów pracy została zmilitaryzowana i była kierowana przez ponad 8 tys. komisarzy wojskowych. Zakazano wydawania prasy, poza „Trybuną Ludu” i „Żołnierzem Wolności”. Zawieszono działalność wszystkich organizacji społecznych i kulturalnych, a także zajęcia w szkołach i na wyższych uczelniach. Szarą rzeczywistością stały się kolejki, pustki w sklepach i codzienne zabieganie o podstawowe artykuły spożywcze wydawane na kartki. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej użyto w sumie 70 tys. żołnierzy, 30 tys. milicjantów, 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tys. samochodów.
Organizatorami kolneńskich obchodów byli: Dziekan Kolneński, Burmistrz Miasta Kolno i Przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Kolnie.

opracował: Andrzej Konopka (źródło własne i wikipedia.pl)

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz