Nigdy nie zapomnimy

W dniu 5 sierpnia br. w Kościele Św. Klemensa została odprawiona Msza Święta w intencji tramwajarzy rozstrzelanych przez hitlerowców podczas Powstania Warszawskiego przy zajezdni tramwajowej „Wola” na Młynarskiej, zmarłych koleżanek i kolegów oraz za pracowników MZA Sp. z o.o. i TW Sp z o.o.

Mszę poprowadził i kazanie wygłosił o. Henryk Kowalski. – 1 sierpnia 1944 roku ten kościół był wypełniony po brzegi. Tu powstańcy czekali na godzinę „W”. Czekali przy konfesjonałach, aby pojednać się z Bogiem, bo przecież nie wiedzieli co ich czeka… Dziś wmawiają nam, że to powstanie nie miało żadnego sensu, że z góry było skazane na klęskę. Chciałbym usłyszeć od wielkich tego świata, czy ci ludzie, którzy czekali na godzinę „W” wiedzieli, że zostaną opuszczeni przez sprzymierzone wojska? Nie świętujemy klęski! Świętujemy zwycięstwo ducha. Ducha, którego usiłowano zabić przez sześć lat i nie dało rady. Dziś świętujemy odwagę tych, którzy nie ulękli się. Tych, którzy złożyli swoje życie na ołtarz Ojczyzny. Nigdy o nich nie zapomnimy! – powiedział duchowny.

– Przychodzimy tu co roku, aby pomodlić się za bestialsko zamordowanych naszych rodaków i kolegów. Pamiętamy, aby nas pamiętano – powiedział Andrzej Gierat z „Solidarności” MZA i TW.

Po nabożeństwie zebrani odmówili modlitwę i złożyli wieńce na placu pamięci Męczenników Warszawskiej Woli na dziedzińcu kościoła.

Rzeź Woli stanowiła bezpośrednią realizację rozkazu Adolfa Hitlera, nakazującego zburzenie Warszawy i wymordowanie wszystkich jej mieszkańców. W dniach 5-7 sierpnia 1944r. w masowych egzekucjach i mordach dokonywanych przez oddziały niemieckie zginęło od 40 do 60 tys. mieszkańców warszawskiej Woli. Dokładna liczba ofiar wolskiej rzezi pozostaje wciąż nieznana. Masowe i systematyczne mordowanie ludności Woli rozpoczęło się na pełną skalę 5 sierpnia 1944. Dzień ten przeszedł do historii jako „czarna sobota”. W tym dniu Niemcy zdobyli zajezdnię tramwajową „Wola” przy ul. Młynarskiej 2, a następnie podpalili zakład – zniszczeniu uległy budynki oraz całe wyposażenie zajezdni z większością taboru. Rozstrzelano ok. 1000 osób.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz