Sekretariat Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność wyraża stanowczy protest wobec kolejnej próby dzielenia pracowników służby zdrowia, którzy w opiece nad chorym stanowią jeden zespół obsługi pacjenta. Służą pacjentowi swoimi umiejętnościami, nie szczędzą wysiłku, by umożliwić zarówno ratowanie życia chorego, jak i jak najszybszy jego powrót do zdrowia.
Jak zapewne pan Minister wie, bo jako lekarz nadal kieruje Pan pracami Zespołu Medycznego, w szpitalu pracują nie tylko pielęgniarki i lekarze, ale także inne grupy zawodowe, których umiejętności są niezbędne do zabezpieczenia opieki nad pacjentem.
Głęboko wierzymy w to, iż jako pracodawca dostrzega Pan i docenia wkład pracy i miejsce w systemie opieki zdrowotnej również pozostałych grup zawodowych, bo oczywiste powinno być dla Pana, że praca w służbie zdrowia stanowi system naczyń połączonych i działań się uzupełniających.
Dlatego ze zdumieniem i niepokojem reagujemy na wiadomość o zamiarze przekazania środków na wzrost wynagrodzeń tylko dla jednej grupy zawodowej.
Stawiamy zatem pytanie: czy jako zarządzający szpitalem podzieli Pan zaproponowane przez siebie podwyżki tylko dla pielęgniarek i położnych? Czy wraz z rozdziałem tych środków uwzględni Pan również wkład pracy pozostałych członków swojego personelu medycznego?
Czy do działań konfliktujących środowisko medyczne będzie Pan namawiał dyrektorów szpitali w całej Polsce?
Czy ma Pan świadomość że działanie rządu, wywołujące poczucie krzywdy w innych grupach zawodowych tego samego systemu, stanie się zarzewiem kolejnych protestów społecznych?
Nie kwestionujemy konieczności podniesienia wynagrodzeń dla pielęgniarek i położnych, których wiele jest członkami naszego Związku.
Jako związkowcy z ruchu związkowego, który nosi w nazwie słowo SOLIDARNOŚĆ, upominamy się o podwyżki również dla pozostałych pracowników, niejednokrotnie wynagradzanych na poziomie płacy minimalnej.
Również dla tych, ofiarnie pracujących w Ratownictwie medycznym oraz w Państwowej Inspekcji Sanitarnej, których wysokość wynagrodzeń kompromituje i okrywa hańbą kierujących resortem.
Podwyżki dla służby zdrowia są konieczne i są możliwe.
Najlepszym tego przykładem jest wzrost wynagrodzeń, który dokonał się w czasie, gdy resortem zdrowia kierował świętej pamięci profesor Zbigniew Religa.
Oczekujemy, iż podobnie jak Pana wielki Poprzednik uzna Pan prawo do godnego wynagrodzenia dla wszystkich zatrudnionych w przychodniach i szpitalach, w tym celu zwracamy się do Pana Ministra o zorganizowanie w trybie pilnym spotkania ze wszystkimi partnerami społecznymi .
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!