23 kwietnia br. w dniu imienin bł. ks. Jerzego Popiełuszko w parafii Św. Stanisława Kostki na Żoliborzu w Warszawie została odprawiona Msza święta, której przewodniczył J. E. Abp Henryk Hoser SAC. Eucharystię poprzedził program słowno muzyczny.
Na uroczystość przybyły poczty sztandarowe NSZZ „Solidarność”, parlamentarzyści i przedstawiciele władz związku m.in. Andrzej Kropiwnicki, przewodniczący ZRM oraz Grzegorz Iwanicki, sekretarz ZRM.
W tym roku na obchodach zabrakło mamy bł. ks. Jerzego, śp. Marianny Popiełuszko. – Miejsce mamy ks. Jerzego symboliczne jest dziś puste, ale wiara uczy nas, że jest ona również z nami – powiedział ksiądz proboszcz Tadeusz Bożełko.
W swoim kazaniu J. E. Abp Henryk Hoser porównał życie bł. ks. Jerzego do św. Jerzego. Mówił, że wybierając sobie tak potężnego patrona Popiełuszko niejako powtórzył jego drogę. – Święty Jerzy był żołnierzem Chrystusa i bł. ks. Jerzy też nim został – stwierdził duchowny.
– Popiełuszko nie złożył ofiary molochowi ani bożkowi ówczesnego reżimu. Miał odwagę opowiadania się za Jezusem Chrystusem. Walczył, nigdy się nie poddał. Wałczył mimo lęku, mimo słabości, mimo wątpliwości. Wałczył mimo ciągłego prześladowania i niezrozumienia w najbliższym otoczeniu nawet kościelnym. Walczył nawet, gdy to oznaczało próby zabójstwa, które w końcu zostały zrealizowane. Miał misję, którą spełnił do końca – dodał.
– Podczas stanu wojennego bł. ks. Jerzy przywrócił nam nadzieję. Na mszach świętych za Ojczyznę tłumaczył nam co się stało i co może się stać i przede wszystkim ukazywał nam nowe horyzonty, których myśmy nie dostrzegali. Bo święci nie patrzą oczami ciała, lecz oczami duszy. Widzą więcej, widzą dalej. Dzięki słowu bł. Jerzego zaczęły na nowo pałać serca entuzjazmem, nadzieją i radością – mówił J. E. Abp Henryk Hoser.
Po zakończeniu nabożeństwa wierni złożyli kwiaty i wiązanki na grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!