Mobbing stop!

Prawie 300 związkowców, pikietujących w poniedziałek (24 lutego) przed Urzędem Marszałkowskim w Toruniu, domagało się odwołania dyrektora Sanatorium Uzdrowiskowego „Przy Tężni” w Inowrocławiu. Protestujący zarzucali szefowi placówki łamanie praw pracowniczych i związkowych.

Związkowcy zarzucali dyrektorowi łamanie praw pracowniczych, stosowanie mobbingu i nakłanianie do wypisania się ze związków zawodowych. Pracownicy w ankiecie przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy skarżyli się m.in. na krytykę, ośmieszanie i agresję słowną.

– Musieliśmy się tutaj spotkać, ponieważ zabrakło dialogu, zabrakło rozmowy, zabrakło dobrej woli, żeby zrealizować proste, zwyczajne postulaty Solidarności, które mówią, że związkowców, a przede wszystkim pracowników należy szanować. Ich godność jest najważniejsza, zyski są w drugiej kolejności – powiedział w czasie protestu przewodniczący Zarządu Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ „Solidarność”, Jacek Żurawski.

– Sanatorium to nie jest fabryka gwoździ. To jest miejsce, gdzie leczy się pacjentów. Od tego, jaka atmosfera tam panuje, od tego, w jakiej kondycji fizycznej i psychicznej są pracownicy, zależy bardzo dużo – dodał Jacek Żurawski.

Zdaniem marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego, po kontroli przeprowadzonej przez Urząd Marszałkowski i Państwową Inspekcję Pracy nie ma podstaw do zwolnienia dyrektora sanatorium. Marszałek ocenia dyrektora placówki Adama Skowrońskiego jako dobrego menedżera. Jednak marszałek uznał, że w sanatorium istnieje problem. Ma tam zostać skierowany mediator, który ma pomóc w rozwiązywaniu konfliktów i w relacjach związkowców z dyrekcją. Według szefa Solidarności w sanatorium, Dariusza Wabiszewskiego mediator mógłby pomóc jeszcze dwa lata temu, ale obecnie sytuacja w placówce tak nabrzmiała, że konieczne jest odwołanie dyrektora.

Pikietę wsparli związkowcy z całej Polski. Największa grupa przyjechała z Regionu Mazowsza, w tym z Oddziału Siedlce.

Sanatorium Uzdrowiskowe „Przy Tężni” prowadzi specjalistyczne leczenie schorzeń kardiologicznych i dróg oddechowych, ortopedycznych i neurologicznych oraz onkologicznych. Według informacji Urzędu Marszałkowskiego w ostatnich latach nastąpił znaczący rozwój sanatorium. Placówka wzbogaciła się o Willę Solinka, basen solankowy i ogród zimowy, a także pijalnię wód. W 2013 r. zysk netto wyniósł 1,4 mln zł przy przychodach 11,5 mln zł.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz