Pogłębia się spór o prawo do bezpłatnych przejazdów pracowników stołecznej komunikacji. Kolejna tura rozmów z pracodawcami zakończyła się fiaskiem 18 czerwca br. Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny, w skład którego wchodzą 19 związków zawodowych działających w MZA, TW, SKM, Metrze oraz ZTM poinformował o rozpoczęciu odliczania ustawowej ilości dni do strajku ostrzegawczego.
– Rozpoczyna się 14-dniowy okres, kiedy w Miejskich Zakładach Autobusowych, Tramwajach Warszawskich, SKM i metrze może nastąpić strajk dwugodzinny. Wygląda na to, że nie jesteśmy w stanie porozumieć się przy stole – zapowiada Leszek Grzechnik, przewodniczący „S” w MZA i TW oraz szef MKP.
Przypomnijmy, że 23 maja br. Rada Warszawy podjęła uchwałę odbierającą prawo do bezpłatnych przejazdów pracownikom komunikacji miejskiej i ich rodzinom. Stało się tak mimo protestów licznie zgromadzonych na sali działaczy związkowych, a także mimo zgłaszanych przez radnych opozycji projektów zmian uchwały. Postanowienie wchodzi w życie z dniem 1 września 2013 roku. Od kwietnia MKP prowadzi rozmowy wyłącznie z pracodawcami – spółkami komunikacyjnymi, na które Rada Warszawy przerzuciła swoją uchwałą problem biletów.
Jak dotąd nie osiągnięto porozumienia. Związkowcy konsekwentnie odrzucają propozycje pracodawców, którzy proponują zwrot tylko 50% kosztów biletu na I strefę (co oznaczało niecałe 40 zł dofinansowania na pracownika miesięcznie). MKP twardo stoi na stanowisku, że bilet dla pracownika musi zostać sfinansowany w całości przez pracodawców. Związkowcy domagają się, aby nowe porozumienia były zapisane w uchwale miasta stołecznego Warszawy. Chcą również wyliczenia w sposób wiarygodny kwoty straty dla poszczególnych pracowników i zrekompensowania jej w formie gotówkowej.
Od 11 czerwca br. konflikt pomiędzy pracodawcą i pracownikami jest legalny, ponieważ Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny złożył wniosek o wszczęcie sporu zbiorowego, co legalizuje konflikt pomiędzy pracodawcą i pracownikami. Ponieważ spotkanie 18 czerwca br. zakończyło się fiaskiem, w spór między pracownikami a pracodawcami zostanie zaangażowany mediator. Jeśli i on nie znajdzie kompromisu, zostanie wyznaczony 2-godzinny strajk ostrzegawczy, który zapowiadany jest na koniec czerwca lub początek lipca.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!