„Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu.” Dzisiaj mija 8. rocznica śmierci Jana Pawła II, największego autorytetu moralnego naszych czasów.
Jan Paweł II zasiadał na Stolicy Piotrowej blisko 27 lat. Jego pontyfikat wywarł ogromny wpływ na losy Kościoła i świata. Bez niego nie dokonałaby się przemiana Europy. Nie byłoby „Solidarności”. Nie runąłby mur berliński. Nie byłoby „aksamitnej rewolucji”.
Według badań CBOS i Centrum Myśli Jana Pawła II, które zostały przeprowadzone w styczniu 2012 roku, aż 88 proc. ankietowanych uważa, że trzeba przypominać rocznicę śmierci polskiego papieża. Tylko 27 proc. młodych ludzi zdecydowanie podkreśla, że śmierć Jana Pawła II była dla nich momentem przeżyć i głębokich refleksji. Jednak ta sama młodzież (98 proc.) mówi, że 2 kwietnia powinien być datą co roku przypominaną i upamiętnianą.
„Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. I nigdy brzemię dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza nad solidarność. Nie może być program walki ponad programem solidarności. Inaczej – rosną zbyt ciężkie brzemiona. I rozkład tych brzemion narasta w sposób nieproporcjonalny” – to słowa Jana Pawła II, które padły podczas wizyty w Gdańsku w 1987 roku.
www.solidarnosc.org.pl
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!