Landsorganisajon (centrala norweskich związków zawodowych) zapowiada, że 18. stycznia br. osoby zrzeszone w jej oddziałach w Oslo, Bergen, Stavanger i Trondheim wyjdą na ulice. Największa demonstracja niezadowolenia spowodowana jest tym, że Arbeiderpartiet chce wprowadzić w Norwegii dyrektywę unijną dotyczącą warunków pracy.
Głównym powodem niezadowolenia związków zawodowych jest to, że wraz z wprowadzeniem dyrektywy o pośrednictwie (vikarbyrådirektivet) firmy rekrutacyjne stałyby się uznanymi pracodawcami, a pracownicy wynajęci i tymczasowi uzyskaliby m.in. takie same warunki finansowe, co zatrudnieni na stałe.
Zdecydowana większość rządzącej Arbeiderpartiet (Ap) jest za wprowadzeniem kontrowersyjnej dyrektywy w Norwegii. Tymczasem koalicjanci (Sosialistisk Ventre i Senterpartiet) są przeciw jej wprowadzeniu.
Na budowach w Oslo co drugi pracownik budowlany jest wynajęty z biura pośrednictwa pracy/bemanningsbyrå. Taki rozwój sytuacji sprawi, że stale miejsca pracy zostaną w niedługim czasie wyparte całkowicie z rynku pracy. Co z kolei prowadzi do gorszych warunków pracy dla osób pracujących w agencjach jak również dla osób pracujących w przedsiębiorstwach produkcyjnych.
Unijne dyrektywy stawiają na równi zatrudnienie z biur pośrednictwa pracy ze stałym angażem. Niniejsza dyrektywa podważa KODEKS PRACY jak również UMOWY ZBIOROWE dotyczące stałego zatrudnia zamiast za pośrednictwem biura pracy. Trybunał EU/EFTA będzie miał decydujący glos w tej sprawie.
„Do 30 stycznia 2012 mamy czas na to, żeby zabrać stanowczy glos w tej sprawie. Zwracamy się do władz norweskich o przyjęcie zasady równego traktowania. Oznacza to, że płace i warunki pracy, osób wynajmowanych z biur pośrednictwa pracy będą tak samo dobre jak dla pracowników zatrudnionych na stale. To można przyjąć bez względu na unijna dyrektywę. Sekretariat Związków Zawodowych LO musi rozpatrzyć sprawę ponownie i zawetować, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami największych Branżowych Związków Zawodowych w obrębie LO” – czytamy w ulotce wzywającej członków związku do udziału w strajku.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!