Konflikt w Hotelu Jan III Sobieski dalej pozostaje nierozwiązany, dlatego w dniu 28 lipca br. związkowcy pikietowali Hotel aż dwa razy – o godzinie 6:30 oraz w południe.
Film z przebiegu pikiety – 28.07.2011
– Panie dyrektorze, będziemy tu stali, póki nie zmieni Pan swojego stanowiska. Nie pozwolimy na łamanie praw polskich pracowników. Nigdy nie zgodzimy się na bezprawne zwolnienie działaczki związkowej – powiedział Waldemar Dubiński, wiceprzewodniczący Regionu Mazowsze NSZZ „S”.
Goście Hotelu byli informowani o powodach protestu. Większość z nich wyrażała aprobatę co do prowadzonych przez „Solidarność” działań.
Grzegorz Iwanicki, sekretarz ZRM odczytał list skierowany do dyrekcji Grupy Vienna International , w którym związkowcy domagają się spotkania w celu skutecznego zażegnania konfliktu.
„Uważamy, że z uwagi na dobre imię hotelu Jan III Sobieski oraz całej Grupy Vienna Intarnational spór powinien być niezwłocznie rozwiązany” – czytamy w liście.
Delegacja związkowców przekazała kopię pisma do dyrekcji Hotelu.
– Przedstawiciel dyrekcji otrzymał nasz list. Zadeklarowaliśmy wolę rozpoczęcia rozmów za stołem, a nie na ulicy. Przedstawiciel obiecał, że dyrekcja odpowie na pismo w najbliższym czasie. Miejmy nadzieję, że dzisiejsze pikiety staną punktem przełomowym w tej sprawie – powiedział Waldemar Dubiński, zastępca przewodniczącego ZRM.
W oczekiwaniu na odpowiedź Grupy Vienna związkowcy postanowili zawiesić akcję pikietowania na dwa tygodnie.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!