15 kwietnia br. ulicami warszawskiego Żoliborza przeszła Ogólnopolska Droga Krzyżowa Ludzi Pracy. O godz. 17 w kościele Św. Stanisława Kostki rozpoczęła się uroczysta Msza Święta, która odprawił Ks. proboszcz Tadeusz Bożełko.
Podczas homilii przypominał słowa Jana Pawła II.
Krzyż to pierwsza litera Bożego alfabetu, mówił JPII do młodzieży 2 kwietnia 1998 roku na Lateranie. Jest znakiem i miarą nieskończonej Bożej Miłości, która nigdy się nie wycofuje , nawet jeśli zadaje się jej ból i cierpienie, kiedy się ją krzyżuje – to prawdziwa miłość, która pokazał nam nasz Pan Jezus Chrystus. Życie ludzkie jest naznaczone znakiem krzyża i cierpienia – brak harmonii w rodzinie, problemy ze znalezieniem pracy, walka z chorobą i samotnością, czy wiele innych naszych zmartwień- krzyż powinien stać się dla nas wyzwaniem, choć dzisiejszy świat nie chce się do krzyża przyznać
Nasza Droga Krzyżowa odwołuje się do tajemnicy ludzkiej pracy i próbuje odnieść się do niej przez pryzmat Krzyża. Krzyż nadaje sens ludzkiej pracy jeżeli człowiek stara się współpracować z Bogiem wykonując swoją pracę uczciwie i z zaangażowaniem.
Po skończonej Eucharystii wierni wyruszyli na ulicę Żoliborza począwszy od grobu błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, rozważając poszczególne stacje męki Jezusa (rozważania przygotował ks. Michał Kotowski).
Ponad 4-metrowy krzyż do poszczególnych stacji niosły 8-osobowe grupy hutników, kolejarzy, górników, pracowników służby zdrowia, a także delegacje strażaków, energetyków, policjantów, żołnierzy, delegaci regionów NSZZ „Solidarność”, politycy, samorządowcy, młodzież i harcerze.
Tegoroczna Droga Krzyżowa przeżywana była w duchu zbliżającej się beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II. Jak podkreślił ks. Czesław Banaszkiewicz, organizator Drogi Krzyżowej, te dwie postacie – Papieża Polaka i ks. Jerzego – łączyły te same idee, którym poświęcili swoje życie i posługę kapłańską.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!