Jerzy Wielgus ma 58 lat. Swoją pracę w Solidarności rozpoczął w komunikacji Warszawskiej. W 1991 roku objął stanowisko Przewodniczącego Krajowej Sekcji Komunikacji Miejskiej. Od 1995 roku pełni funkcję Przewodniczącym Sekretariatu Służb Publicznych NSZZ „Solidarność”. W latach 2003-2005 – pełnił funkcję przewodniczącego Regionu Mazowsze. 13 grudnia br. na posiedzeniu Komisji Krajowej został wybranym zastępcą przewodniczącego Komisji Krajowej do spraw branż.
Czy nominacja Pana na stanowisko zastępcy przewodniczącego KK była dla Pana zaskoczeniem?
Nie była. Nowy przewodniczący Naszego Związku tuż po wyborach zapowiedział, że będzie potrzebował osobę do kontaktów z branżami. Odbyły się spotkania z działaczami związkowymi, na których była ta sprawa omawiana. Zaproponowano moją osobę.
I Pan się zgodził, dlaczego?
Ponieważ uważam, ze branże w Naszym Związku są troszeczkę „niedocenione”. Pracuję w Solidarności od lat, znam Związek „od podszewki”. Przeszedłem przez wszystkie szczeble związkowe: od zwykłego członka do przewodniczącego regionu i sekretariatu, więc znam specyfikę pionu regionalnego i branżowego. Uważam, że moje doświadczenie może być wykorzystane na stanowisku zastępcy przewodniczącego Solidarności z pożytkiem dla naszych członków.
Pan jest przewodniczącym Sekretariatu Służb Publicznych. Czy objęcie nowego stanowiska nie będzie kolidowało z Pana obecną pracą?
Kiedy pełniłem funkcję Przewodniczącego Regionu Mazowsze, również byłem Przewodniczącym Sekretariatu. Nie miałem żadnych kłopotów z wypełnieniem obowiązków. Nadal mam dużo energii i chęci do pracy, więc myślę, że nie zawiodę okazanego mi zaufania.
Gratulujemy Panu życzymy wielu sukcesów!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!