Oświatowa „Solidarność” pikietuje MEN

15 czerwca br. przed gmachem MEN w Warszawie i urzędami wojewódzkimi w całej Polsce odbyły się akcje protestacyjne Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. Związkowcy domagali się m.in. rzeczywistego dialogu w sprawach oświatowych oraz odstąpienia od planów likwidacji lub niekorzystnych zmian w Karcie Nauczyciela.
W Warszawie w akcji uczestniczyło kilkaset nauczycieli. Uczestnicy wznosili hasła m.in. „Od biedy możemy najeść się kredy”, „Droga Pani Hall czy oświaty nie jest żal?”, „Czy nasza kata przekrętu warta?”. Podczas pikiety nie zabrakło syren alarmowych oraz gwizdków.
– Nie byłoby nas tu, gdyby nie to, że pani minister Katarzyna Hall unika spotkania ze środowiskiem oświatowym – powiedział Andrzej Piegutkowski, przewodniczący Sekcji Oświaty Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”, nawiązując do przebiegu rozmów z MEN nt. waloryzacji wynagrodzeń nauczycieli od września 2010 r. MEN uważa negocjacje płacowe za zakończone, natomiast strona związkowa chce dalszych rozmów.
Bezpośrednim powodem pikiet stał niedawno ogłoszony projekt rozporządzenia MEN dotyczący szkolnictwa specjalnego. „To praktycznie likwiduje specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze” – podkreślali zebrani. Oświatowa „S” uważa, że szkoły nie są przygotowane na przyjęcie uczniów z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu lekkim. Zdaniem związkowców, projekt rozporządzenia w tej sprawie grozi taką jego interpretacją, że rodzice będą musieli posyłać niepełnosprawne dzieci do szkół z oddziałami integracyjnymi, mimo że mogliby posyłać je do szkół specjalnych, gdzie miałyby lepszą, specjalistyczną opiekę.
Oświatowa „Solidarność” przygotowała 21 postulat dla naprawy polskiej oświaty. Związkowcy wskazują m.in. na potrzebę „zaprzestania niekorzystnych zmian w Karcie Nauczyciela i prób jej całkowitej likwidacji”, „podniesienia nakładów na polską edukację i zwiększenia wynagrodzeń nauczycieli do poziomu obowiązującego w Unii Europejskiej”, „odstąpienia od obowiązkowych, niepłatnych godzin pracy nauczycieli”, „odstąpienia od ostatnich propozycji niekorzystnych zmian w szkolnictwie specjalnym”, „zagwarantowania równych praw pracowniczych wszystkim nauczycielom zatrudnionym w szkołach i placówkach oświatowych: rządowych, samorządowych, publicznych i niepublicznych”.
– Zamierzamy przekazać minister edukacji narodowej Katarzynie Hall i wojewodom petycję do rządu RP o podjęcie pilnych rozmów w sprawie 21 postulatów edukacyjnych – powiedział przewodniczący oświatowej „Solidarności” Ryszard Proksa. W jego ocenie, MEN od dłuższego czasu nie prowadzi ze związkowcami „rzeczywistego dialogu w sprawach oświatowych”. – Pracownicy oświaty nie są przeciwni zmianom w oświacie – wyjaśnił Proksa – Są przeciwko temu, że te zmiany dokonywane są chaotycznie. To zmiany, które nie służą nie tylko nauczycielom. Ale, co najbardziej groźne, nie służą uczniom.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz