Ostatnia droga Księdza Jerzego

18 października br. obok tamy we Włocławku odbyła się Msza św. koncelebrowana z okazji 25. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. To tutaj, według relacji złożonych przed sądem, zabójcy kapłana mieli wrzucić jego zmaltretowane ciało do Wisły.
W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele prezydenta RP – Paweł Wypych oraz podsekretarz stanu Bożena Borys-Szopa, samorządowcy, parlamentarzyści, duszpasterze ludzi pracy, związkowcy z NSZZ „Solidarność”, w tym również delegacja z Regionu Mazowsze.
Mszy świętej w intencji beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, przewodniczył biskup włocławski Wiesław Mering.
Jesteśmy różni w swoich poglądach, różni pod względem orientacji politycznych, ale łączy nas wspólny podziw dla jego postawy – powiedział o ks. Jerzym Popiełuszce biskup Mering.
Nawiązując do wydarzeń sprzed 25 lat, biskup przypomniał cechy dawnego systemu walczącego bezlitośnie z prawdą, nawet wtedy, gdy była to prawda głoszona przez jednego człowieka. – Ten system, który zdawało się, że 19 października 1984 roku powoli kona, nie był zdolny zaofiarować człowiekowi, obywatelowi, godności człowieka, wolności; nie był zdolny do głoszenia prawdy i zmieniania się na lepsze, nie umiał przebaczać, nie darował win, nawet tych, które moglibyśmy umieścić w cudzysłowiu. Człowiekowi, który miał odwagę sprzeciwiać się, który odważał się stanąć przeciw, oferował zawsze tylko mękę, upokorzenie i śmierć – podkreślił biskup Mering w homilii.
To trzeba pamiętać, to trzeba nazwać po imieniu, jeżeli ta śmierć, to męczeństwo tutaj, na tamie w Wiśle dopełnione ma nie być daremne, jeśli z tej śmierci ma wyniknąć dobro, jeżeli nie ma się nigdy powtórzyć zbrodnia, grzech, poniewierka, pogarda w stosunku do ludzkiego życia – dodał.
Podczas uroczystości złożono wieńce pod tablicą upamiętniającą męczeństwo ks. Jerzego.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz