– Dzisiaj wygraliśmy bitwę, ale wojna toczy się dalej – powiedział Andrzej Kropiwnicki, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze, po wyjściu z obrad Sejmiku Województwa Mazowieckiego w dniu 7 sierpnia br. Z porządku obrad, zdjęte zostały bowiem punkty dotyczące likwidacji 6 placówek ochrony zdrowia woj. mazowieckiego i przekształceniu ich w spółki prawa handlowego. Jednocześnie Marszałek Sejmiku zapowiedział, że nie oznacza to rezygnacji z prywatyzacji placówek. Nowy projekt ma jednak uwzględnić zastrzeżenia prawne, które wniosła strona związkowa dotyczące przejęcia pracowników na podstawie art. 23(1) kp. Dotychczasowy projekt zakładał likwidację placówek, przekształcenie ich w spółki prawa handlowego, gdzie zostają przejęte zadania i majątek, ale pracownicy zwolnieni.
Przekształceniami w pierwszej kolejności miały zostać objęte: Szpital Bródnowski, Wojewódzka Przychodnia Stomatologiczna przy ul. Nowy Zjazd w Warszawie, Centrum Rehabilitacji „Stocer” w Konstancinie, Szpital w Siedlcach, Ciechanowie i Zagórzu.
NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze stanowczo sprzeciwił się planowanym przekształceniom niektórych publicznych zakładów opieki zdrowotnej utworzonych przez województwo mazowieckie, obawiając się pogorszenia dostępności do świadczeń medycznych dla mieszkańców naszego województwa.
Za szczególnie niebezpieczną dla pracowników uznał planowaną formę likwidacji funkcjonujących placówek oraz zamiar rozwiązania umów o pracę ze wszystkimi pracownikami likwidowanych ZOZ-ów.
– To jest jeden z kroków, który musieliśmy wykonać. Okazało się, że te zarzuty, które mieliśmy co do strony prawnej przekształceń proponowanych przez Sejmik ewidentnie były jasne. Nie może być tak, że po likwidowanym zakładzie nowopowstała spółka przejęła zadania, majątek a ludzi wyrzuciła na bruk – powiedział Andrzej Kropiwnicki.
– Słowa Marszałka Sejmiku to jest tylko deklaracja, ale aż deklaracja. Wobec radnych zapowiedział, że pracownicy zatrudnieni na czas nieokreślony i określony (gdzie termin przekracza przejęcie) będą przejęci zgodnie z art. 23(1) kp – dodał.
– Na dzisiejszej sesji było nas dużo. Nie wypuszczamy pary z gwizdka, musimy być czujni. Artykuł 23(1) kp to tylko krok przed nami, ale droga jest jeszcze daleka. Organizacje związkowe muszą uwierzyć, że wspólna walka przynosi rezultaty. 29 lat temu „Solidarność” dokonała ważnych przemian w historii naszego kraju, dzisiaj nie może oddać pola bez walki – powiedziała Maria Ochman, szefowa Regionalnej Sekcji Ochrony Zdrowia.
Na dzisiejsze obrady Sejmiku przybyło około 100 związkowców, w tym przedstawiciele Sekcji Ochrony Zdrowia, jak również członkowie Zarządu Regionu Mazowsze.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!