Zaprzeczenie demokracji

Kompromitacja i hańba – tak o wczorajszej sesji rady miasta stołecznego Warszawy mówią przedstawiciele mazowieckiej „Solidarności”. Głosowanie w sprawie przekształceń w służbie zdrowia i sprzedaży SPEC SA, na ostatniej radzie przed wakacjami, w godzinach nocnych, bez merytorycznej dyskusji nazywają tchórzostwem i działaniem na szkodę pracowników i mieszkańców Warszawy.
– Już sam początek sesji pokazał nam, że nie będzie łatwo. Propozycje zmiany w porządku obrad, polegające na przesunięciu punktów dotyczących SPEC-u (pkt 43) i służby zdrowia (pkt 52) zgłoszone przez radnych PiS, zostały odrzucone. Pod obrady nie została również wprowadzona informacja o zwolnieniach dozorców w ZGN Śródmieście. Nasze obawy, że te strategiczne decyzje dla mieszkańców naszego miasta zapadną późnym wieczorem, okazały się słuszne – powiedział Grzegorz Iwanicki, sekretarz Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”.

Głosowanie w czasie przerwy
Decyzja w sprawie sprzedaży SPEC-u zapadła tuż przed godz. 22. Radni PO i SLD (przeciw głosowało tylko 2 radnych lewicy) zgodzili się przeznaczyć 10 mln zł na przygotowania do prywatyzacji SPEC. 3 mln zł ma kosztować analiza przedprywatyzacyjna tej strategicznej miejskiej spółki a 7 mln – doradztwo firmy już w trakcie procesu sprzedaży przedsiębiorstwa.
W głosowaniu, które odbyło się w czasie ogłoszonej wcześniej przerwy, nie uczestniczyli radni PiS. Przewodnicząca rady nie dopuściła do dyskusji wszystkich radnych i zgłoszonych do głosu przedstawicieli związków zawodowych: Grażyny Świerczyńskiej – przewodniczącej Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w SPEC SA oraz Witolda Sopla – przewodniczącego Związku Zawodowego Pracowników Ciepłownictwa.
– Nie wiemy kiedy zamknięto dyskusję, dlaczego nie dopuszczono naszych przedstawicieli do głosu. Złamano wszelkie procedury. Takim postępowaniem Przewodnicząca obniża rangę i kompromituje Radę. Jesteśmy zbulwersowani – komentuje sekretarz ZRM NSZZ „Solidarność”.
PiS zamierza wnioskować do Wojewody o uchylenie uchwały. Prawdopodobnie decyzja w sprawie sprzedaży SPEC nie zapadnie przed przypadającymi na jesieni 2010 r. wyborami samorządowymi. O losie spółki przesądzą więc nowi radni i prezydent.

Niewinna w formie, bogata w treść
O kierunku reform w służbie zdrowia radni zdecydowali po szesnastu godzinach obrad. Przyjęta głosami koalicjantów uchwała intencyjna daje władzom samorządowym zielone światło dla przekształceń szpitali w spółki prawa handlowego. Niewinna w swojej formie, ale bardzo bogata w treść uchwała otwiera drogę do wielu kierunkowych przekształceń z komercjalizacją i prywatyzacją służby zdrowia włącznie. Lewica, która do tej pory blokowała przekształcenia, okazała się sprzymierzeńcem Platformy.
– Zawarte w Warszawie porozumienie tych ugrupowań spowoduje, że część szpitali warszawskich może w znacznym stopniu zredukować swoją działalność. Będzie to oznaczało pogorszenie sytuacji na rynku usług medycznych, choć niektórym już teraz wydaje się to niemożliwe. Spółka nie może bawić się w filantropię, jej zadaniem jest zamknięcie bilansu. Uchwała intencyjna przyjęta dzisiaj to decyzja lokalnego samorządu, który za tę decyzje ponosi pełną odpowiedzialność. Nie oznacza ona jednak przekształcenia szpitali. Do tego potrzebne będą odrębne postanowienia. Mam nadzieję, że uchwała będzie tylko politycznym fajerwerkiem na PR-owskie potrzeby Platformy i Lewicy – powiedziała Maria Ochman przewodnicząca Sekcji Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze. Związkowcy chcą także zbadać zgodność z prawem uchwały intencyjnej, ponieważ mają wiele zastrzeżeń co do samego „planu B”, czyli uchwały Rady Ministrów na podstawie której treść uchwały jest oparta.

To na pewno nie koniec!
Związkowcy studzą emocje i zastanawiają się nad dalszymi krokami. – Niepokoi nas całkowita zmiana poglądów niektórych radnych. W naszej ocenie coraz mniej ważne są merytoryczne dyskusje, stanowiska pracowników i mieszkańców Warszawy. Ważne jest po prostu odpowiednie wciśnięcie guzika. Brak dialogu bardzo źle wróży na przyszłość – powiedział Grzegorz Iwanicki. – Region Mazowsze nadal będzie kontynuował protesty i wszelkie formy nacisku na zmianę bulwersującej i podjętej niezgodnie z prawem decyzji Burmistrza Śródmieście dotyczącej zwolnienia 72 dozorców w ZGN Śródmieście. Jeśli chodzi o SPEC i służbę zdrowia będziemy bacznie przyglądać się działaniom władz samorządowych, które mają związek z podjętymi w dniu wczorajszym uchwałami – poinformował Sekretarz ZRM.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz