Walczymy z kryzysem. Po pierwsze człowiek!

Pod takim hasłem 23 tysiące związkowców z Austrii, Bułgarii, Francji, Włoch, Polski, Chorwacji, Słowenii i Niemiec demonstrowało na Placu Hradczańskim w Pradze 16 maja br. domagając się, aby w walce z kryzysem priorytetem stała się obrona zagrożonych miejsc pracy.

Manifestacja w Pradze była jednym z protestów w ramach Dni Akcji ogłoszonych przez Europejską Konfederacją Związków Zawodowych, które odbyły się w tym samym czasie w Madrycie, Brukseli, Berlinie.
Europejskie związki zawodowe domagają się nowego ładu społecznego, który daje pierwszeństwo sprawiedliwości społecznej, solidarności i większej liczby miejsc pracy. Ochrona socjalna musi być wzmocniona w celu uniknięcia wykluczenia społecznego. Związkowcy powiedzieli „nie” dla nadużyć finansowych kapitalizmu, które prowadzą do rosnącej społecznej niesprawiedliwości i nierówności.

EKZZ kładzie nacisk na konieczność zabezpieczenia nowego ładu dla pracowników, przy jednoczesnej publicznej kontroli towarzyszącej dotacjom publicznym dla banków. Postuluje o zwiększenie środków finansowych na szczeblu europejskim i krajowym na tworzenie pakietów ratunkowych dla pracowników. Sytuacja na europejskim rynku pracy wymaga m.in. tworzenia ww. pakietów uwzględniających ochronę miejsc pracy, zwiększenie zakresu szkoleń.

– Rozmiar eurodemonstracji pokazał jak bardzo pracownicy są zaniepokojeni swoją przyszłością. Świat finansowego kapitalizmu po tym, jak otrzymał ratunkowy „zielony zastrzyk”, myśli, że wkrótce będzie prowadził swoje biznesy, jak dotychczas, nie zważając na swój niedawny „zawał serca”. Ale funkcje życiowe bankom wciąż zapewniają europejscy płatnicy podatkowi. Nie możemy pozwolić na to, aby znów chciwość i samolubstwo bogaczy doprowadziły do skrzywdzenia miliardów Europejczyków. Jest wymagana nowa, bardziej zwarta regulacja rynków finansowych oraz większy wpływ pracowników na rady nadzorcze. Robotnicy oczekują od swoich rządów wypracowania sprawnego systemu poparcia dla gospodarki oraz walki z rosnącym bezrobociem. To jest przesłanie z ulic Europy w tym tygodniu – powiedział John Monks, sekretarz generalny EKZZ.
NSZZ „Solidarność” przyłączył do protestu. W manifestacjach w Pradze i Berlinie wzięło udział ponad półtora tysiąca związkowców z „S”. Manifestanci pod hasłami: „Wasza chciwość – nasz kryzys” domagali się nowej polityki społecznej w Unii Europejskiej.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz