9 grudnia br., w Warszawie odbyła się pikieta kolejarskiej "Solidarności" i Federacji Związków Zawodowych pracowników PKP przeciw odebraniu emerytur pomostowych pracownikom kolei. Do stolicy przyjechało ponad 1000 osób, które od godziny 11.00 do 13.00 zablokowały tory na dworcu Warszawa-Zachodnia. Na dwie godziny ruch pociągów w Warszawie został całkowicie wstrzymany.
Zmiany w rozkładzie jazdy
9 grudnia br., w Warszawie odbyła się pikieta kolejarskiej "Solidarności" i Federacji Związków Zawodowych pracowników PKP przeciw odebraniu emerytur pomostowych pracownikom kolei. Do stolicy przyjechało ponad 1000 osób, które od godziny 11.00 do 13.00 zablokowały tory na dworcu Warszawa-Zachodnia. Na dwie godziny ruch pociągów w Warszawie został całkowicie wstrzymany.
– Przepraszamy pasażerów za te niedogodności, ale nie mamy innego wyjścia. Musimy zwrócić na siebie uwagę, musimy wnieść zmiany w rozkład jazdy „liberalnego pociągu”, który prowadzi Tusk, ponieważ może on spowodować kolizję całego państwa! – powiedział jeden z uczestników.
W 1999 r., kolejarzy pozbawiono emerytur kolejowych, mimo, że Trybunał Konstytucyjny uznał, że powinni korzystać z takich emerytur. W 2007 r., kolejarze zawarli z rządem porozumienie w sprawie emerytur dla kolejarzy i innych grup zawodowych. Jednak teraz rząd nie realizuje tych uzgodnień.
– Żądamy realizacji wcześniej podpisanych porozumień i utrzymania możliwości skorzystania z emerytury pomostowej przez tych, którzy pracowali minimum 15 lat w szczególnym charakterze – powiedział Stanisław Kokot z kolejarskiej "S"
Po pikiecie Henryk Grymer, przewodniczący Sekcji Krajowej Kolejarzy, przekazał petycję Prezydentowi RP z prośbą zawetowania ustawy o emeryturach pomostowych.
Z ramienia ZRM w pikiecie wziął udział Waldemar Dubiński, zastępca przewodniczącego ZRM.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!