Do 65 godzin tygodniowo może wzrosnąć tygodniowy czas pracy, jeśli Parlament Europejski przyjmie nową dyrektywę w sprawie czasu pracy.
Do 65 godzin tygodniowo może wzrosnąć tygodniowy czas pracy, jeśli Parlament Europejski przyjmie nową dyrektywę w sprawie czasu pracy.
We wrześniu br. Rada Unii Europejskiej przyjęła kompromisowe stanowisko dotyczące dyrektywy nt. czasu pracy. Najważniejsze zmiany proponowane są w następujących kwestiach:
- regulacji czasu dyżurów, tj. podziału dyżuru na aktywny nieaktywny i nieuznawanie tego ostatniego za czas pracy,
- utrzymania klauzuli opt-out (możliwości wydłużenia za zgodą pracownika maksymalnego tygodniowego czasu pracy)
- wydłużenia do 60-65 godzin tygodniowo maksymalnego wymiaru czasu pracy,
- 12 miesięcznych okresów rozliczeniowych.
Projektowane zmiany zostaną poddane pod głosowanie w Parlamencie Europejskim 16-17 grudnia 2008. Nad dyrektywą o czasie pracy trwa burzliwa debata.
Związki zawodowe przeciwne są opt-outowi, dzieleniu dyżuru na aktywny nieaktywny jak również żądają aby zmianie nie uległ 4 miesięczny okres rozliczeniowy. EKZZ zwrócił się do Parlamentu Europejskiego z prośba o nie przyjmowanie zmian proponowanych przez Radę. Zapowiada także na 16 grudnia demonstrację w Strasburgu, podczas której europejscy związkowcy poproszą parlamentarzystów aby odrzucili decyzje Rady.
Zmiany proponowane przez Radę wprowadzają w artykule 2 definicje nowych pojęć to jest: "czasu dyżuru", "miejsca pracy" oraz "nieaktywnej części dyżuru".
Dyżur został podzielony na dwie części to jest aktywną oraz niekatywną i tylko ta pierwsza uznawana jest jako czas pracy. Nieaktywna część dyżuru może być uznana za czas pracy jeśli stanowi tak prawo krajowe, układ zbiorowy lub porozumienie między partnerami społecznymi. Zgodnie z definicją czasem dyżuru jest czas," w którym pracownik ma obowiązek pozostawać do dyspozycji pracodawcy w swoim miejscu pracy, tak aby na polecenie pracodawcy wykonywać swoje czynności lub obowiązki".
Jako niektywna część dyżuru definiowany jest okres, w którym pracownik pozostaje w gotowości do pracy, ale faktycznie nie wykonuje swoich obowiązków. Miejscem pracy natomiast, jest miejsce lub miejsca wykonywania przez pracownika swoich czynności lub obowiązków.
Nie bez kontrowersji pozostaje także propozycja Rady dotycząca utrzymania klauzuli opt-out oraz wydłużenia maksymalnego czasu pracy. Propozycja Rady w tej kwestii zawiera pewne obwarowania co do stosowania klauzuli. Pracodawca nie może zwracać się do pracownika o udzielenie takiej zgody podczas podpisywania indywidualnej umowy o pracę lub też w pierwszych czterech tygodniach trwania stosunku pracy. Niezastosowanie powyższych regulacji będzie skutkowało nieważnością zgody udzielonej przez pracownika. Ponadto, żaden pracownik nie może być narażony na negatywne skutki z tytułu niewyrażenia takiej zgody bądź jej wycofania. W przypadku wydłużenia czasu pracy, Rada proponuje aby żaden pracownik, który wyraził zgodę na wydłużenie czasu pracy nie pracował tygodniowo dłużej niż 60 godzin (chyba, że układ zbiorowy bądź porozumienie między partnerami społecznymi stanowią inaczej) lub 65 godzin (przy braku układu zbiorowego oraz uznaniu niekatywnej części dyżuru za czas pracy). Pracodawca jest też zobowiązany do prowadzenia stosowanej ewidencji dotyczącej pracowników wykonujących pracę w czasie przekraczającym 48 godzin tygodniowo.
W przypadku okresów rozliczeniowych, Rada proponuje okres 12 miesięczny, ustalony przepisem ustawowym, na mocy układu zbiorowego lub też porozumienia między partnerami społecznymi. Nie można jednakże stosować jednocześnie 12 miesięcznego okresu rozliczeniowego oraz klauzuli opt-out.
Reakcje partnerów społecznych
Związki zawodowe ostro krytykują projektowane zmiany. Przede wszystkim uważa się, że nie zwiększają one ochrony pracownika, a wręcz ją naruszają, nie dążą do poprawy warunków życia i pracy oraz są sprzeczne z Kartą Praw Podstawowych stanowiącą iż, "Każdy pracownik ma prawo do ograniczenia maksymalnego wymiaru czasu pracy, okresów dziennego i tygodniowego odpoczynku oraz do corocznego płatnego urlopu".
Propozycja wydłużenia okresu rozliczeniowego spotkała się z dezaprobatą nie tylko związkowców ale i niektórych eurodeputowanych. Pojawiają się głosy, iż możliwość wydłużenia okresu rozliczeniowego w konsekwencji może doprowadzić do pracy po 78 lub nawet 85 godzin tygodniowo. Inni zaś mówią o upadku Europejskiego Modelu Społecznego w kontekście proponowanych przez Radę zmian.
Odmiennego zdania są natomiast pracodawcy, którzy popierają wprowadzenie zmienionych zapisów. Swoje stanowisko motywują głównie potrzebą poprawy konkurencyjności przedsiębiorstw za pomocą stosowania szeroko rozumianej elastyczności, w tym elastyczności czasu pracy.
Jednakże badania wykazują , iż długie godziny pracy niekoniecznie oznaczają wzrost produkcyjności czy poprawę konkurencyjności europejskich firm. Są natomiast niebezpieczne dla zdrowia, wpływają ujemnie na pełen udział kobiet w rynku pracy, jak również znacznie ograniczą młodym rodzicom możliwość pogodzenia kariery z wychowywaniem dzieci. Wyżej wymienione potencjalne skutki wydłużenia godzin pracy nie doprowadzą ani do wzrostu produktywności ani do poprawy warunków ekonomicznych w krajach Wspólnoty. Związkowcy stoją na stanowisku iż dla zapewnienia trwałego wzrostu gospodarczego niezbędna jest elastyczność zarówno dla przedsiębiorstw jak i dla pracowników, nie może ona jednak polegać na wydłużeniu godzin pracy. Ponadto obecna presja wywierana na pracowników przez pracodawców aby akceptowali większą elastyczność czasu pracy musi iść w parze z pracowniczym "prawem do elastyczności" np. prawem do wnioskowania o zmianę godzin pracy.
Regulacja czasu pracy w Polsce
W Polsce czas pracy regulowany jest przepisami Kodeksu Pracy. W dziale 6 przepisy określają wymiar, systemy i rozkłady czasu pracy jak również regulują kwestie związane z odpoczynkiem oraz dyżurem. Zgodnie z polskim ustawodawstwem czasu dyżuru, podczas którego pracownik nie wykonywał swoich obowiązków nie wlicza się do czasu pracy. Niezależnie od prac w Parlamencie Europejskim przewidywana jest także nowelizacja polskiego Kodeksu Pracy w zakresie czasu pracy. Zmiany w szczelności miałaby dotyczyć regulacji pracy w godzinach nadliczbowych i możliwości stosowania klauzuli opt-out czyli wydłużenia za zgodą pracownika czasu pracy do wspomnianych wyżej maksymalnie 65 godzin tygodniowo.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!