Protest pracowników sieci Real

Ok. 200 pracowników sieci Real,- protestowało przed siedzibą spółki w Warszawie. W ten sposób związkowcy "Solidarności" chcieli zwrócić uwagę na żenująco niskie wynagrodzenia w tej sieci i przedłużające się negocjacje płacowe.

 

W dniu 1 lipca br., pod siedzibą spółki Real Polska przy Al. Krakowskiej 61, pod hasłem „ Godna praca- Godna płaca” odbył się protest pracowników sieci Real. Organizatorami pikiety byli Sekcja Pracowników Banków, Handlu i Ubezpieczeń oraz Komisje Zakładowe działające w sklepach Real. Protestujący domagali się wzrostu płacy zasadniczej, poprawy warunków pracy, przestrzegania prawa pracy i norm BHP oraz respektowania prawa pracowników do swobodnego zrzeszania się w Związki Zawodowe. W pikiecie wzięło udział ok. 150 związkowców, w tym delegaci z całego kraju. Obecny był także Przewodniczący Regionu Mazowsze Andrzej Kropiwnicki wraz z Prezydium. Protestujący przekazali na ręce zarządu firmy Real petycję…

Ok. 2000 pracowników sieci Real,- protestowało przed siedzibą spółki w Warszawie. W ten sposób związkowcy "Solidarności" chcieli zwrócić uwagę na żenująco niskie wynagrodzenia w tej sieci i przedłużające się negocjacje płacowe.

 

W dniu 1 lipca br., pod siedzibą spółki Real Polska przy Al. Krakowskiej 61, pod hasłem „ Godna praca- Godna płaca” odbył się protest pracowników sieci Real. Organizatorami pikiety byli Sekcja Pracowników Banków, Handlu i Ubezpieczeń oraz Komisje Zakładowe działające w sklepach Real. Protestujący domagali się wzrostu płacy zasadniczej, poprawy warunków pracy, przestrzegania prawa pracy i norm BHP oraz respektowania prawa pracowników do swobodnego zrzeszania się w Związki Zawodowe. W pikiecie wzięło udział ok. 150 związkowców, w tym delegaci z całego kraju. Obecny był także Przewodniczący Regionu Mazowsze Andrzej Kropiwnicki wraz z Prezydium. Protestujący przekazali na ręce zarządu firmy Real petycję, w której domagali się podjęcia dialogu z pracownikami firmy. Podjęte zostały także rozmowy z członkiem Zarządu Real Panem Tomaszem Kiewisz, jednak wobec braku postępu w negocjacjach, zostały one zerwane.

Od kilku miesięcy w spółce trwają negocjacje płacowe. "Solidarność" domaga się 500 zł podwyżki dla wszystkich zatrudnionych, ale zarząd spółki lekceważy ten postulat. Podczas czerwcowych rozmów zaproponował jedynie podwyższenie najniższego wynagrodzenia z 1326 zł do 1450 zł od 1 października 2008 r. dla osób, które przepracowały jeden rok i wzrost dodatku na pranie odzieży.

Po pikiecie uczestnicy protestu udali się do sklepu Real, w którym prowadzili akcję informacyjną połączoną z rozdawaniem ulotek oraz blokowaniem kas.

 

PETYCJA

 

My niżej podpisani Przewodniczący Organizacji Związkowych działających w firmie real,- Polska, występując w imieniu ~13,500 tyś załogi pracowników firmy real,- domagamy się realnego (rzeczywistego) wzrostu wynagrodzeń dla wszystkich zatrudnionych pracowników.

            Galopujący wzrost cen żywności, paliw oraz innych stałych opłat,które w ostatnim czasie w dramatyczny sposób obciążyły nasze budżety domowe jest dla wielu z nas ciężarem nie do udźwignięcia.

            Pomimo rzetelnie i uczciwie wykonywanej pracy nie jesteśmy w stanie za otrzymywane obecnie wynagrodzenie utrzymać naszych rodzin zapewniając im minimum egzystencjonalne.

            Prowadzone od kilku miesięcy negocjacje płacowe pomiędzy związkami zawodowymi a pracodawcą nie przynoszą żadnych efektów, ponieważ pracodawca oparł swoją strategię negocjacyjną jedynie na składaniu wirtualnych obietnic.

Obiecywanie cudów i wirtualnych dochodów nie rozwiąże problemów pracowniczych, które w efekcie mogą wymknąć się za pod kontroli i postawić nas wszystkich przed brakiem wyboru.

Jesteśmy przekonani, że tylko w drodze dialogu społecznego możemy znaleźć rozwiązanie nurtujących nas obecnie problemów. Nie możemy jednak chować głowy w piasek i udawać, że nic się nie dzieje, że wszystko jest w najlepszym porządku.Nie możemy również dopuszczać do sytuacji gdzie jedna ze stron prowadzonego „dialogu” dopuszcza się obraźliwych sformułowań kierowanych pod adresem pracowników.

  Dzisiejsza manifestacja zaznacza jedynie w bardzo wyraźny sposób zdeterminowanie i zdecydowanie załogi przedsiębiorstwa przeciwko stosowaniu takich praktyk przez pracodawcę oraz zaznacza gotowość podejmowania przez załogę działań, z których żadna ze stron nie będzie zadowolona a jej konsekwencje boleśnie możemy odczuć wszyscy.

Wzywamy, zatem pracodawcę do podjęcia natychmiastowych merytorycznych rozmów na temat wzrostu wynagrodzeń. W trybie pilnym oczekujemy realnych propozycji pracodawcy dotyczących wzrostu wynagrodzeń oraz poważnego traktowania załogi –najwyższego dobra firmy.

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz