STANOWISKO Zarządu Regionu Mazowsze z dnia 12 maja 2008 r.

ws. siedziby ASP w Warszawie

 

         Zarząd Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność” uważa, że obrona Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie jest naszym obywatelskim obowiązkiem.

            Nie trzeba o tym przekonywać nikogo, kto choć raz dotknął problemu strat Warszawy w czasie II wojny światowej. Tamta dawna Warszawa zwana „Paryżem Północy”, wielki ośrodek kulturalny, tworzony przez dziesiątki kościołów, bibliotek i teatrów podczas II wojny światowej uległa niemal całkowitej zagładzie. Niemcy wymordowali około 800 tys. mieszkańców Warszawy i zburzyli ok. 84% jej zabudowy. Po wojnie Warszawa była jednym wielkim morzem ruin i dlatego powojenne władze państwowe nosiły się z zamiarem przeniesienia stolicy Polski do Łodzi. Jednak to właśnie wola Narodu wyraziła się w podjęciu gigantycznego programu Wielkiej odbudowy.

            Dziś ostatni ślad tamtego czasu nosi budynek przy ulicy Nowy Świat, gdzie od strony Alei Jerozolimskich widnieje wielki napis „Cały Naród buduje swoją stolicę”.

           Dawna Warszawa…

ws. siedziby ASP w Warszawie

 

         Zarząd Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność” uważa, że obrona Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie jest naszym obywatelskim obowiązkiem.

            Nie trzeba o tym przekonywać nikogo, kto choć raz dotknął problemu strat Warszawy w czasie II wojny światowej. Tamta dawna Warszawa zwana „Paryżem Północy”, wielki ośrodek kulturalny, tworzony przez dziesiątki kościołów, bibliotek i teatrów podczas II wojny światowej uległa niemal całkowitej zagładzie. Niemcy wymordowali około 800 tys. mieszkańców Warszawy i zburzyli ok. 84% jej zabudowy. Po wojnie Warszawa była jednym wielkim morzem ruin i dlatego powojenne władze państwowe nosiły się z zamiarem przeniesienia stolicy Polski do Łodzi. Jednak to właśnie wola Narodu wyraziła się w podjęciu gigantycznego programu Wielkiej odbudowy.

            Dziś ostatni ślad tamtego czasu nosi budynek przy ulicy Nowy Świat, gdzie od strony Alei Jerozolimskich widnieje wielki napis „Cały Naród buduje swoją stolicę”.

           Dawna Warszawa nie została odbudowana, bo nie było to możliwe, lecz odbudowano Serce Warszawy- historyczny Trakt Królewski, który stał się najcenniejszym reliktem dawnej Warszawy.

            Również Pałac Krasińskich przy Krakowskim Przedmieściu był jedynie ruiną. Budynek został odbudowany i odrestaurowany.

            Zmartwychwstająca Warszawa tam usytuowała jedną z najpiękniejszych swoich uczelni- Akademię Sztuk Pięknych. Ta wspaniała uczelnia wykształciła setki znakomitych i wspaniałych artystów: malarzy, rzeźbiarzy, konserwatorów zabytków…. Tworzący ja wybitni artyści przyczynili się do wielkiej odbudowy, do podniesienia kraju z ruin, które pozostawiła II wojna światowa.

            Informacje o zagrożeniu ASP w Warszawie wzbudzają w środowiskach kulturalnych Warszawy coraz większy niepokój. Rysuje się bowiem realna groźba dekompozycji Traktu Królewskiego, gdzie mamy tylko dwie wyższe uczelnie. Likwidacja Akademii Sztuk Pięknych przy ulicy Krakowskie Przedmieście byłaby wydarzeniem tak groźnym jak zburzenie tych budynków w czasie wojny.

            Krakowskie Przedmieście i dwie uczelnie, które przy nim się znajdują, to największe skarby dawnej Warszawy. Zniszczenie ASP oznaczałoby, że burzenie Warszawy trwa dalej.

            Argumentem ogromnej wagi jest również fakt, że w tym budynku znajduje się zachowane do dziś ostatnie mieszkanie rodziny Chopinów, unikalna relikwia naszego Narodu. Przypomina nam ona, że Krakowskim Przedmieściem, którym my chodzimy dzisiaj, niegdyś chodził jeden z największych geniuszy ludzkości- Fryderyk Franciszek Chopin. Ten wielki skarb powinien pozostać na zawsze własnością Narodu Polskiego. Jest to tym bardziej ważne, że w 2010 roku przypada 200 rocznica urodzin F. Chopina. Taki fakt skompromitował by Polskę na całym świecie.

Sprawa jest wielkiej wagi i wierzymy, że Rząd postawi ją na czele swych najpilniejszych zadań.

            To obowiązkiem Rządu RP jest wykupienie budynków z rąk prywatnych, z potrąceniem kosztów ich odbudowy po zniszczeniach wojennych i wszystkich kosztów konserwacji, dzięki którym przetrwały one do dziś.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz