Będzie „dobra zmiana” w obszarze ochrony praw pracowniczych i związkowych; przy ministrze sprawiedliwości powstanie zespół ds. prawa pracy – zapowiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji zorganizowanej przez NSZZ „Solidarność” 16 marca br. w legendarnej sali BHP Stoczni Gdańskiej.
„Solidarność” od lat alarmuje, że szczególna ochrona działaczy związkowych przed zwolnieniem i dyskryminacją jest fikcją. I to nie tylko za sprawą przepisów prawa, które są niewystarczające. Głównie za sprawą indolencji wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania, co dobitnie wykazują statystyki.
Aby znaleźć odpowiedź jak zmienić przepisy w tym zakresie, Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” postanowiła w ramach debat konstytucyjnych zorganizować kolejną konferencję, tym razem pod hasłem „Wolność zrzeszania, czy wolność zwalniania? Czy Konstytucja rzeczywiście zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych?”. Punktem wyjścia stał się art. 12 Konstytucji RP gwarantujący m.in. wolność zrzeszania się w związki zawodowe.
Podczas konferencji m. in. wystąpili: Zbigniew Ziobro Minister Sprawiedliwości, Piotr Duda Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Hieronim Stachel szykanowany za działalność związkową, były Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność”.
Szef NSZZ „S” Piotr Duda ocenił, że obecnie Artykuł 32. ustawy o związkach zawodowych, który mówi o ochronie działaczy jest dziś po prostu fikcją.
– Po 38 latach od momentu podpisania Porozumień Sierpniowych mamy „chichot historii” i ponownie „musimy organizować konferencję krzycząc głośno: chcemy wolności związkowej, nie chcemy dyskryminacji, chcemy aby w wolnym kraju funkcjonowały i nie były dyskryminowane związki zawodowe”. Niestety, obserwujemy od wielu lat, że korporacje międzynarodowe, które przychodzą robić biznes do naszego kraju, mają swoje standardy i nie chcą stosować Kodeksu pracy. Ale aby omijać to prawo, muszą mieć swobodę, a przecież w każdym zakładzie nie będzie stał inspektor pracy i nadzorował poczynań tego pseudopracodawcy. Dlatego tak ważną rolę powinny tam spełniać zwązki zawodowe – podkreślił szef „S”.
– Panie ministrze, to czas na tę dobrą zmianę – zaapelował Duda. – Te zmiany są potrzebne, aby prokuratorzy nie umarzali wszystkich prawie spraw związanych ze zwolnieniem działacza związkowego niesłusznie tylko dlatego, że jest to mała szkodliwość – dodał.
Minister Zbigniew Ziobro zapewnił, że „nie od razu, ale krok po kroku osiągniemy cele, zrealizujemy je razem i będzie „dobra zmiana” również w obszarze ochrony praw pracowniczych, ochrony praw związkowych”.
Zapowiedział, że we współpracy z NSZZ „Solidarność”, przy ministrze sprawiedliwości powołany zostanie zespół, który przyjrzy się przepisom związanym m.in. z prawem pracy. Wyjaśnił, że w skład zespołu wejdą eksperci, których wskaże szef „Solidarności”.
Poinformował również, że w konsultacji z NSZZ „Solidarność” oraz innymi związkami zawodowymi przygotuje wytyczne dla prokuratorów, co do sposobu działania m.in. w przypadku uporczywego naruszania praw pracowniczych.
Minister przyznał, że „konferencja dotyka spraw smutnych i bolesnych, pokazujących w pewnych obszarach bardzo ponury obraz polskiego państwa”.
Ekspertka Komisji Krajowej „S” – koordynująca sprawy dot. ochrony praw związkowych Ewa Kędzior poinformowała, że w styczniu poprosiła wszystkie prokuratury rejonowe w Polsce o podanie liczby prowadzonych przez nie bądź przez policję w latach 2013-2016 postępowań dotyczących podejrzenia złamania art. 35. ustawy o związkach zawodowych mówiącego o odpowiedzialności karnej za naruszenie przepisów dot działalności związkowej. Z zebranych przez nią informacji wynika, że w tym czasie wpłynęło 226 zgłoszeń dotyczących podejrzenia popełnienia przestępstwa.
– W 78 przypadkach organa ścigania odmówiły wszczęcia postępowania, a w 119 przypadkach doszło do jego umorzenia. – Tylko w pięciu przypadkach, na podstawie tych zgłoszeń wniesiono akt oskarżenia – powiedziała Kędzior dodając, że z informacji przekazanych przez prokuratorów wynika, iż odmowę wszczęcia postępowania lub umorzenie go prokuratorzy motywowali „brakiem danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa lub brakiem znamion czynu zabronionego”.
– To przełomowa chwila dla NSZZ „Solidarność”, bo ta konferencja pokazała jedno: jest problem z pluralizmem związkowym, jest dyskryminacja pracowników, którzy chcą zakładać związki zawodowe – powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda na konferencji prasowej podsumowującej debatę konstytucyjną „Wolność zrzeszania czy wolność zwalniania?”.
– Ta dobra zmiana, która następuje w polskim państwie, również musi wkroczyć w obszar spraw, który był przedmiotem dzisiejszej dyskusji – powiedział na briefingu Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!