W dniach 29-30 sierpnia w Gdańsku odbywa się dwudniowe posiedzenie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Gościem pierwszego dnia obrad była minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, która zaprezentowała Komisji odpowiedź strony rządowej na postulaty przedstawione przed trzema tygodniami podczas spotkania związkowców z premierem Mateuszem Morawieckim. Trzy postulaty, stawiane przez „Solidarność”, to 12-procentowy wzrost nakładów na podwyżki w państwowej sferze budżetowej, wzrost płacy minimalnej o 8,5 procent, czyli do kwoty 2278 złotych i odblokowanie kwoty bazowej naliczania funduszu socjalnego.
Propozycje rządu to odmrożenie kwoty bazowej w wynagrodzeniach w sferze budżetowej oraz kwoty bazowej funduszu socjalnego. Szefowa resortu potwierdziła również propozycję podwyższenia w przyszłym roku wysokości minimalnego wynagrodzenia do 2220 zł.
– To propozycja, którą adresujemy do partnerów społecznych i pracowników sfery budżetowej, której pensje nasi poprzednicy przez wiele lat mrozili powodując sytuację pogłębionych dysproporcji w wynagrodzeniach – powiedziała minister Rafalska.
– Wysokość minimalnego wynagrodzenia to propozycja, która wciąż jest w konsultacjach, ostateczny termin przyjęcia minimalnego wynagrodzenia to 15 września. Proponowana przez nas stawka godzinowa to 14,50 zł. W tej kwestii jesteśmy otwarci na propozycje związkowe. Przypominam, że największe wzrosty minimalnego wynagrodzenia to zawsze były decyzje rządów Prawa i Sprawiedliwości – dodała minister.
– Zakładowy fundusz świadczeń pracowniczych był mrożony przez poprzednie lata. To powodowało, że pracownicy o najtrudniejszej sytuacji mieli ograniczoną możliwość korzystania z tego funduszu. Wiemy, że w 2015 r. wzrosty w sferze budżetowej były niższe niż w gospodarce, w 2016 r. ten trend zaczął się zmieniać i wynagrodzenia wzrastały mimo, że kwota bazowa była zamrożona. Nasze propozycje są przygotowane w sytuacji, gdy jest niższy niż zwykle deficyt, jest mała relacja długu publicznego. Mamy zdyscyplinowany budżet, racjonalny, ale dostrzegający problemy, finansujące programy społeczne – wyjaśniła Rafalska.
– Propozycje rządu są konstruktywne i dają nadzieje na kompromis. Ale negocjacje będą trudne, szczególnie w sprawie budżetówki. Problem jest nie tylko w samym wskaźniku wzrostu, ale też sposobie podziału tych środków, tak aby najniżej uposażeni zyskali większe podwyżki – skomentował Piotr Duda, przewodniczący „Solidarności” propozycje rządu przedstawione przez Elżbietę Rafalska Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Odpowiedź NSZZ „Solidarność” na propozycje rządu:
Gdańsk, 30 sierpnia 2018 r.
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” propozycje przedstawione przez Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w imieniu Rządu RP, dotyczące wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę na 2019 rok, określenia podstawy do wyliczeń odpisu podstawowego na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych w 2019 r. oraz mieszanego modelu wzrostu wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w państwowej sferze budżetowej ocenia jako konstruktywne, wychodzące naprzeciw postulatom związku, ale nie w pełni satysfakcjonujące.
Uznajemy je za dobrą podstawę do ostatecznych rozmów. Oczekujemy też, że zostaną przedstawione Radzie Dialogu Społecznego i znajdą odzwierciedlenie w projekcie budżetu państwa na 2019 rok, w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2019 r. jak również w ustawie o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych.
Solidarność oczekuje ustalenia minimalnego wynagrodzenia za pracę na 2019 r, w wysokości nie mniejszej niż 2255 zł, oraz ustalenia jako podstawy do wyliczeń odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na poziomie co najmniej drugiego półrocza 2014 r.;
W kwestii wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej – propozycja przedstawiona przez rząd wymaga dalszych ustaleń. Szczególnie w zakresie ustalenia wskaźnika wzrostu wynagrodzeń jak i skierowania dodatkowych środków dla osób nie objętych mnożnikowym systemem wynagradzania oraz pracowników administracji wojewódzkiej.
Solidarność domaga się również, aby przeznaczenie dodatkowych środków, ponad wskaźnik wzrostu wynagrodzeń, oraz ich podział na wynagrodzenia odbywał się w uzgodnieniu z organizacjami związków zawodowych funkcjonującymi u poszczególnych dysponentów środków.
Tak ukształtowany wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2019 r, Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” mogła by zaakceptować jako pierwszy etap wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w kolejnych latach, oraz dobrą podstawę do prac nad zmianą systemów kształtujących wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz jednostkach finansów publicznych.
Marek Lewandowski
Rzecznik Prasowy Przewodniczącego
Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!