– Ksiądz Janusz Kubrak był niekwestionowanym opiekunem i wiernym przyjacielem łomżyńskiej „Solidarności” – mówi o Zmarłym 12. stycznia Kapłanie Henryk Piekarski, przewodniczący NSZZ Solidarność w Łomży. – Ksiądz Janusz był w latach 1966-68 w jednostce wojskowej dla kleryków w Bartoszycach z ks. Jerzym Popiełuszko. Myślę, że na patriotyczną postawę naszego Przyjaciela wpłynęło wychowanie w domu rodzinnym i młodzieńcza przyjaźń z Błogosławionym Księdzem z Żoliborza. W żoliborskim kościele widziałem na jednym zdjęciu ks. Popiełuszko z ks. Kubrakiem.
Filozof i psycholog w sutannie
Janusz Kubrak urodził się 6. czerwca 1947 r. w Kolnie, gdzie w 1972 r. został wyświęcony przez bp. Mikołaja Sasinowskiego. Posługę kapłańską jako wikariusz pełnił w parafiach: w Szczuczynie, Jedwabnem, Miłosierdzia Bożego w Łomży, Suwałkach, św. Michała Archanioła w Łomży, Łapach. Był w 1989 r. proboszczem w Radulach, a później przez 4 lata referentem do spraw charytatywnych dekanatu Kobylin. Jako proboszcz pracował w parafii pw. Wniebowzięcia Pańskiego w Osowcu od 1997 do 2004. Proboszczem parafii św. Jana Chrzciciela w Grabowie był w latach 2004-2015, zaś od 17. maja 2007 r. był duszpasterzem samorządowców i parlamentarzystów Diecezji Łomżyńskiej. Po studiach w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży studiował filozofię w ATK Warszawa i psychologię w Rzymie.
– Bardzo mile wspominam księdza Janusza, choć był ode mnie młodszy o prawie 10 lat – uśmiecha się ks. Stanisław Wysocki (rocznik 1938), duszpasterz Kościoła Młodych z okresu komuny, pontyfikatu Jana Pawła II, „Solidarności” i stanu wojennego.
Z jego przeniesieniem do parafii w Puchałach w czerwcu 1982 wiązał się epizod: Służba Bezpieczeństwa (dawne UB) dała warunek bp. Sasinowskiemu, że w zamian władza pozwoli zbudować kościół Miłosierdzia Bożego. Taka była epoka, że niepokorny ksiądz stał się zakładnikiem dla świątyni, personalnym kamieniem węgielnym. Ilu „kompromisów” z władzami doświadczył ks. Janusz? – może dowiemy się w swoim czasie… – Janusz był psychologiem, człowiekiem życzliwym, otwartym i pogodnym – stwierdza ks. Wysocki. Świętej pamięci ks. Janusz Kubrak dobrze zapisał się w historii łomżyńskiej Solidarności.
Syn Powstańca Warszawskiego wierny „Solidarności”
Ks. Stanisław Wysocki był pierwszym kapelanem łomżyńskiej „Solidarności”, która swoje pierwsze spotkanie organizacyjne prowadziła w 1980 r. w małym kościółku przy pl. Henryka Sienkiewicza (plac Jana Pawła II). Przypomina, że ks. Janusz Kubrak miał młodszego brata Tadeusza, pragnącego po studiach inżynierskich w SGGW zostać księdzem. W trakcie studiów w WSD w Łomży Tadeusz zapadł na ostrą białaczkę, lecz szlachetnemu, choremu nieuleczalnie klerykowi biskup Sasinowski udzielił święceń. Wydarzenie było szeroko komentowane od 1978 r. w Łomży i wspominane przez długie lata w Diecezji. Ksiądz Janusz był najstarszym z 5 synów.
– Tata był uczestnikiem Powstania Warszawskiego 1944 r. i w pierwszych dniach powstania został poraniony, do końca życia odłamki miał w klatce piersiowej – wyjaśnia najmłodszy z rodzeństwa brat Wojciech, w tym upatrując źródła siły charakteru i postawy patriotycznej Ojca, co przełożyło się na poglądy niepodległościowe całej rodziny. Ksiądz Janusz Kubrak był jednym z pierwszych, dążących do reaktywacji Solidarności w Łomży, co przez ponad 32 lata z wdzięcznością pamiętali dawni działacze „S” i zapamiętają obecni.
Wystawienie ciała o godz. 12. i msza pogrzebowa o godz. 14. w intencji świętej pamięci ks. Janusza Kubraka odbędą się w piątek, 14. stycznia 2022 r., w kościele pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Kolnie. Po mszy św. nastąpi pochowanie w grobie rodzinnym na cmentarzu komunalnym w Kolnie, gdzie ks. Janusz spocznie razem z rodzicami: Krystyną i Wacławem oraz z bratem ks. Tadeuszem.
Mirosław R. Derewońko
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!