Księże Jerzy – jesteśmy tu, aby wypełnić Twój testament. 40. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy

Pod hasłem „Księże Jerzy – jesteśmy tu, aby wypełnić Twój testament” z udziałem rodziny bł. ks. Jerzego Popiełuszko, relikwiami Jego serca, przedstawicieli rządu RP i tysięcy członków  i sympatyków  „Solidarności” na Jasnej Górze odbyła się 40. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy. Jubileusz był okazją do modlitwy o nowego ducha solidarności, także z narodem ukraińskim, i refleksji nad testamentem, który pozostawił błogosławiony kapłan-męczennik, inicjator częstochowskich spotkań świata pracy.
Centralnym wydarzeniem Pielgrzymki Ludzi, trwającej w dniach 17-18 września 2022 r., była niedzielna Msza św. na jasnogórskim Szczycie. Przewodniczył jej abp Józef Kupny, delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy, a kazanie wygłosił bp Wiesław Śmigiel z Torunia, ponieważ to Region Toruńsko-Włocławski NSZZ „Solidarność” jest tegorocznym organizatorem pielgrzymki.

– Historia pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę to lata modlitwy oraz wysiłku i zaangażowania konkretnych ludzi. U jej początków było wielu ludzi wiary, dobrej woli, ale przede wszystkim był charyzmatyczny kapłan, obrońca praw człowieka i męczennik, bł. ks. Jerzy Popiełuszko – mówił w homilii bp Wiesław Śmigiel.

– Niewierzący powiedzą, że to zbieg okoliczności skierował go do ludzi pracy, aby opiekował się nimi duchowo w czasie strajków i walki o wolność i prawa człowieka. Jednak dla nas, ludzi wiary, to Boża Opatrzność przygotowała i skierowała tego prostolinijnego, szczerego i bardzo uważnego kapłana do wielkich i trudnych zadań. Z czasem jego posługa duszpasterska stawała się coraz szersza, bardziej dojrzała i znana przez wielu. Obejmowała nie tylko troskę duszpasterską, ale i pomoc materialną i organizacyjną, a opierała się na kapłańskiej wierze, miłości do drugiego człowieka, ludzkiej solidarności oraz przyjaźni z konkretnymi ludźmi. Taka postawa budziła niepokój i agresję sił zła, które wówczas uważały, że są niezwyciężone i wszystko im wolno – powiedział bp Śmigiel.

Dodał: – Zły duch często przekonać człowieka, że jest tak potężny, iż bieg historii, życie całkowicie zależy od niego. Próbuje wzbudzić w nas lęk. Tymczasem wobec potęgi Chrystusowej miłości i matczynej czułości Maryi zło jest bezradne.

Prezydent Duda w liście do pielgrzymów: Solidarność od początku odwoływała się do głównej ewangelicznej idei jaką jest miłość bliźniego

Przed uroczystą Mszą Świętą odczytano do zgromadzonych na Jasnej Górze pielgrzymów list prezydenta Andrzeja Dudy. W imieniu głowy państwa pismo odczytał Jacek Siewiera, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

– Społeczność członków i sympatyków Solidarności od początku odwoływała się do głównej ewangelicznej idei jaką jest miłość bliźniego, czyli troska o drugiego człowieka bez względu na to kim jest – wyzyskiwanym pracownikiem, któremu trudno utrzymać rodzinę; bezprawnie zwolnionym kolegą z pracy; więźniem politycznym; prześladowanym duchownym; polskim patriotą upominającym się o dobro Rzeczypospolitej lub przedstawicielem innego narodu walczącego o wolność i sprawiedliwe relacje społeczne w swojej ojczyźnie – napisał Prezydent RP.

Andrzej Duda podkreślił, że Solidarność to nie tylko „odruch sumienia”, ale też słowa i czyny, które czasem kosztują.

– Rozumiał to i do ostatnich chwil życia akceptował inicjator tegorocznej Pielgrzymki, patron „Solidarności” bł. kapłan męczennik Jerzy Popiełuszko. Mówił on, że zasadniczą sprawą przy wyzwoleniu człowieka i narodu jest przezwyciężenie lęku. Wyzbycie się przekonania o własnej bezsilności jest warunkiem zwycięstwa nad złem, nad każdym fałszem, nieuczciwością i agresją – wskazał Prezydent.

Prezydent Duda przypomniał także o dzisiejszym wsparciu, jakiego związkowcy z „S” udzielają obywatelom Ukrainy.

– Im więcej praktycznych, konkretnych wyrazów międzyludzkiej Solidarności, tym lepsze staje się życie każdego z nas. Życząc zdrowia, błogosławionych owoców dzisiejszego spotkania na Jasnej Górze oraz wszelkiego dobra w życiu zawodowym i rodzinnym jeszcze raz przesyłam państwu gorące pozdrowienia i wyrazy szacunku – zakończył Prezydent.

Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marlena Maląg odczytała w imieniu premiera Mateusza Morawieckiego list skierowany do uczestników 40. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasną Górę.

– Nie będzie przesadą stwierdzenie, że te Pielgrzymki ratowały nas przed mrokiem komunistycznej nocy, jaka chciała ponownie spowić Polskę po wprowadzeniu stanu wojennego. Ich uczestnicy nigdy na to się nie zgodzili. Solidarnie podtrzymywali ducha wolności, który tak silnie dał o sobie znać podczas pierwszej podróży Jana Pawła II do Ojczyzny, a potem w okresie polskiego Sierpnia – podkreślił w liście premier Morawiecki.

W swoim przemówieniu Piotr Duda, Przewodniczący NSZZ „Solidarność” powiedział: – Jak widać, pogoda nas nie rozpieszcza, ale na modlitwę zawsze jest dobry czas i dobra pogoda. Dlatego jak co roku tu, na Jasnej Górze, w trzecią sobotę i niedzielę września spotykają się ludzie pracy. Nie jednego zawodu, nie jednej branży, tylko tak jak sobie życzył ks. Jerzy Popiełuszko – ludzie pracy. Aby podziękować Jasnogórskiej Pani za opiekę.

Przewodniczący przypomniał, że 18 września 1983 roku podczas pierwszej pielgrzymki na Jasną Górę robotnicy, w większości hutnicy Huty Warszawa, przyjeżdżali w jednej intencji – opieki nad pracownikami, ale także o przywrócenie zdelegalizowanej „Solidarności”. – O przywrócenie związku, który dzisiaj tak bardzo wspiera i pomaga ludziom pracy w naszym kraju – przekonywał.

– Chociaż przykro z drugiej strony, że mamy takie narzędzia, jak wolny związek zawodowy, a tak mało pracowników z tego korzysta. Nie przystępują do związków zawodowych, uważają, że „Solidarność” i tak za nich sprawę załatwi. Gdyby każdy tak myślał, nie byłoby w ogóle ruchu związkowego w naszym kraju – mówił przewodniczący Duda.

Piotr Duda zauważył, że pielgrzymowanie na Jasną Górę „jest bardzo ważnym elementem w działalności związku, bo to realizacja testamentu patrona”. – Wiemy, że nie tylko ono, ale także codzienna praca z Bogiem w sercu, pomoc niesiona tym, którzy jej najbardziej potrzebują, czyli członkom związku i pracownikom – podkreślił. Zapewniał, że związek, zwłaszcza w tych trudnych czasach, nie ustanie w prowadzeniu dialogu społecznego i tego z rządem, by pomagać ludziom pracy.
Piotr Duda podziękował także za pomoc i solidarność z narodem ukraińskim. – „Solidarność” otworzyła swoje serca, przyjęliśmy naszych gości z Ukrainy, jak do swojej rodziny, bo na tym polega solidarność – powiedział. Dodał, że przeglądając archiwalne zdjęcia z pierwszej pielgrzymki, natknął się na to z transparentem: „obroniłaś nas przed szwedzkim, broń nas, Matko, przed sowieckim” – 40 lat temu, a jakże aktualne to hasło – zaznaczył.

Na Jasnej Górze, jak zwykle, obecne były relikwie błogosławionego, obraz Matki Bożej Robotników i mała replika nowohuckiego krzyża, które peregrynują po Polsce i – jak podkreślają związkowcy – „wskazują na niebo i zachęcają do nawrócenia”. Organizator tegorocznego spotkania świata pracy, Region Toruńsko-Włocławski NSZZ Solidarność przekazał je do „Solidarności” Śląsko-Dąbrowskiej. Tam rozpocznie się teraz ich peregrynacja i przygotowania do następnej pielgrzymki.

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz