NSZZ „Solidarność” działająca w Polimex-Mostostal zawarła w porozumieniu istotny zapis, ktory zobowiazuje pracodawcę do przedstawienia związkowcom i uzgodnienia z nimi list pracowników, z którymi ma zamiar rozwiązać umowy.
– W efekcie skuteczniej bronimy związkowców – mówi Andrzej Hojna, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej przy Polimex-Mostostal S.A. – Na początku bieżącego roku otrzymaliśmy zawiadomienie od pracodawcy o szykujących się kolejnych turach zwolnień grupowych. 422 osoby miały zostać pozbawione pracy, my jako „Solidarność” wynegocjowaliśmy, że ta liczba została zmniejszona do 236, czyli blisko o połowę.
– Pracownicy Polimex-Mostostal w oddziale siedleckim wiedzą, że NSZZ „Solidarność” może być ich głosem, ale co najważniejsze, rozumieją, że od nich samych zależy, czy ten głos będzie silny – komentuje Piotr Karpiarz, koordynator ds. rozwoju Związku z Działu Rozwoju Związku Komisji Krajowej. – Mimo zwolnień i ogólnie kryzysowej sytuacji w zakładzie pracy, członków „S” w tamtejszej organizacji związkowej wciąż przybywa. To następstwo funkcjonowania dobrego systemu informacji – ocenia.
Andrzej Hojna zaznacza, że „S” dba o to, by docierać do pracowników i związkowców na różne sposoby. – Rozdajemy ulotki, wykorzystujemy radiowęzeł, wydajemy biuletyn, organizujemy spotkania oraz ustanowiliśmy przewodniczących oddziałów, tak aby każdy łatwo mógł dotrzeć do swojego przedstawiciela w miejscu pracy – wymienia.
Dział Rozwoju KK
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!