Wstyd! Hańba!

Takie słowa padły z ust związkowców po odczytaniu wyroku sądu I. instancji ws. bezprawnego zwolnienia Małgorzaty Sokalskiej. Blisko dwuletni proces zakończył się 13 lutego br. Sędzia nie przywrócił Małgorzaty do pracy mimo, że uznał iż została ona zwolniona z naruszeniem prawa.

Ten wyrok odbieram jak policzek. Wymierzony nie tylko we mnie ale również w „Solidarność” i zasadę wolności w naszym Kraju. Przegrałam bitwę, ale nie zamierzam przegrać wojny.  Będę odwoływać się od wyroku, bo nadal wierzę, że w  Rzeczypospolitej Polskiej istnieje sprawiedliwość – skomentowała wyrok Małgorzata Sokalska.

Uzasadniając wyrok, sędzia stwierdził, że przywrócenie do pracy Małgorzaty jest niemożliwe, ponieważ brała ona udział w pikietach, które naraziły jej pracodawcę na poważne straty finansowe.

Wyrok jest kuriozalny. Z jednej strony uznaje się racje powódki, z drugiej przychyla się do wniosku pracodawcy. Ponadto uzasadnienie narusza konstytucyjne prawa obywateli do wolności oraz zrzeszania się w związki zawodowe. Pikiety organizowane pod hotelem Radisson Blu były legalne i nie stanowiły przedmiotu sporu. Nie powinny zatem rzutować na wyrok – powiedział Waldemar Dubiński wiceprzewodniczący ZRM po rozprawie.

Związkowców oburzył również „historyczny” wątek przywołany przez sędziego. Porównał on działania związków zawodowych do niszczącego efektu, które sprowadziła na Polskę zasada ustrojowa liberum veto. – Nie rozumiem, w jakim celu sędzia przywołał ten temat. Czyżby chciał powiedzieć, że mając prawo do obrony praw pracowniczych nie powinniśmy z niego korzystać, ponieważ w ten sposób uprzykrzamy życie pracodawcy? Narażamy go na koszty? A właściwie na jakie koszty? Przecież ani w wyroku, ani w uzasadnieniu nie padła żadna konkretna kwota – retorycznie zapytał Waldemar Dubiński. – Tak naprawdę jedyną osobą, która poniosła straty jest właśnie Małgorzata. Za 23 miesiące pozostawania bez środków do życia otrzymała ona jedynie ustawowe odszkodowanie za zwolnienie z naruszeniem prawa w wysokości 3- miesięcznej pensji – dodał.

Po otrzymaniu uzasadnienia wyroku na piśmie związkowcy planują złożenie apelacji.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz