W dniu 6 sierpnia na rogu ul. Wolskiej i ul. Płockiej doszło do profanacji pomnika ofiar Rzezi Woli. Zarząd Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność” jest zbulwersowany tą sytuacją. Pomnik ten stoi w miejscu szczególnym, to tutaj Niemcy rozpoczęli egzekucje cywilów w ramach pacyfikacji Powstania Warszawskiego, akcja ta zwana Rzezią na Woli skutkowała wymordowaniem prawie 50000 mieszkańców tej dzielnicy Warszawy. Co więcej zbezczeszczony pomnik stoi w sąsiedztwie siedziby Regionu Mazowsze. Do całej sytuacji odniósł się Burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski – „Jeszcze wczoraj szliśmy w marszu pamięci z okazji 80. rocznicy masowych egzekucji blisko 50000 mieszkańców dzielnicy Wola. A oto jak jedno z wolskich miejsc pamięci poświęconych właśnie Rzezi Woli dziś w nocy potraktowali wandale. Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba. Nie odpuszczę sprawy. Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani. Jeszcze dziś w porozumieniu z policją postaramy się odnowić tablicę.” Powstanie Warszawskie dla wszystkich Polaków jest przykładem bohaterskiego zrywu i cegiełką w budowaniu naszej tożsamości narodowe, a oddawanie czci osobom w nim poległym zawsze łączyło wszystkie sceny polityczne. Niezależnie od dyskusji zasadności zrywu z sierpnia 1944 roku, w obliczu ogromu ofiar i zniszczeń jakich dokonali Niemcy, Polacy są zgodni. Dlatego w tak bestialskim ataku na symbol pamięci możemy doszukiwać się jedynie chęci polaryzacji społeczeństwa, a to już samo nasuwa odpowiedź na pytanie – kto za tym stoi?
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!